Z roku na rok coraz więcej osób rezygnuje z całkowicie siedzącego trybu życia i stawia na aktywność. Cześć populacji decyduje się na jogę czy siłownię, ale są też tacy, którzy wybierają… bieganie! Początkujący biegacze często zastanawiają się, która pora dnia jest najlepsza na takie działania. Jak się okazuje, nie można tego jednoznacznie oszacować, bo każdy czas ma swoje plusy i minusy. Dziś przygotowałam wpis o tym, jakie zalety i wady ma bieganie rano. Zapraszam! ?

Bieganie rano – plusy

1. Pobudzenie organizmu. Jeśli poranna kawa nie wystarcza i potrzebujesz nowego sposobu na rozbudzenie się, to poranny jogging może być dla Ciebie. W trakcie biegu tętno przyspieszy, krążenie krwi zwiększy się, a organizm będzie lepiej dotleniony. To wszystko wpłynie na to, że mózg zacznie lepiej funkcjonować, a dodatkowo polepszy się również praca jelit i żołądka.
2. Przyspieszenie metabolizmu. Aby zobaczyć efekty na tej płaszczyźnie, zamiast stałego tempa wysiłkowego, należy postawić na interwały. Jest to zmienne tempo treningowe, które łączy wysiłek aerobowy i anaerobowy. Wytrąca to organizm z równowagi i zmusza go do dużego wysiłku metabolicznego. Przed porannymi interwałami należy zjeść lekkie śniadanie. Interwały z pustym żołądkiem mogą skutkować wycieńczeniem organizmu.
3. Utrzymanie dyscypliny. Postanowienie to postanowienie, a je trzeba spełniać zgodnie z ustaleniami. Wytworzenie nawyku porannego biegania wymaga dużej determinacji i siły woli. Dochodząc do momentu, gdy bez wymówek trzymamy się planu, mamy poczucie, że lepiej organizujemy czasu i jesteśmy bardziej zdyscyplinowani.
4. Lepsza praca mózgu. Dotlenienie + poprawione krążenie krwi może przynieść tylko jeden efekt, a jest nim sprawniejsza praca mózgu. Zaobserwować można pozytywne zmiany w zapamiętywaniu, procesach myślowych, koncentracji, a nawet reakcji na najróżniejsze sytuacje stresowe.

Bieganie rano – minusy

1. Większa utrata masy mięśniowej. Zależy Ci na utrzymaniu rozbudowanej sylwetki? W takim razie pilnuj tego by przed biegiem zjeść lekki posiłek. Bieganie na czczo sprawia, że organizm musi zbierać energię z naszych mięśni, dlatego możemy zauważyć ich spadek.
2. Ryzyko zasłabnięć i kontuzji. Aktywność kilkugodzinnym śnie wiąże się z tym, że ciało nie jest jeszcze do końca obudzone. Aby zminimalizować możliwość zagapienia się i wykonania błędu, pamiętaj o solidnej rozgrzewce. Zapominając nie tylko o rozgrzewce, ale i śniadania, zwiększamy możliwość nie tylko urazu, ale i osłabienia w trakcie biegu.

Jeśli szukasz sportu, który pomoże Ci zachować dobrą kondycję, to spróbuj biegać! To niezwykle przyjemny sport, który pozytywnie wpływa na cały organizm. Testuj różne pory dnia i przekonaj się, czy poranne biegi są właśnie dla Ciebie. ?