Biegaczka.com.pl

Blog o zdrowym stylu życia. Bieganie, motywacja, treningi, sportowe obuwie oraz fit przepisy dla biegacza

buty do biegania lidl

Tanie bieganie czyli buty z Lidla

Każdy amator biegania prędzej czy później stanie przed wyborem odpowiednich butów do uprawiania swojej ukochanej dyscypliny sportowej. Bieganie w zwykłych trampkach czy butach kompletnie nie przystosowanych do charakterystycznego dla joggingu ruchu kończyn jest nie tylko niezdrowe, ale i niebezpieczne. Ryzyko kontuzji w takim przypadku jest o wiele większe. Na szczęście naprzeciw potrzebom biegaczy wychodzą znane marki sportowe. A co jeśli ich ceny znacznie przerastają twój budżet? Możesz wybrać biegówki z sieciówki lub supermarketu. Tylko czy na pewno za niską cenę da się wyprodukować buty, które pozwolą na efektywny, przyjemny i bezpieczny bieg? Sprawdziłam na własnej skórze, testując popularne buty do biegania z Lidla!

Lidlowskie kolekcje dla sportowców

Jeśli chodzi o tanią odzież i buty dla sportowców, a raczej osób, które żyją aktywnie, to Lidl zdecydowanie wiedzie prym. Kolekcje dla rowerzystów, osób uprawiających nordic walking czy trekking, a wreszcie i dla biegaczy pojawiają się tutaj wraz z nadejściem początku wiosny i jesieni. To właśnie podczas jednej z takich dostaw zakupiłam swoje biegówki marki Crivit. Cel był jeden: przetestować jakość tańszych butów do biegania i sprawdzić, jak poradzą sobie przy dłuższych trasach.

Design nie zachwyca

Na początku muszę wspomnieć, że zakup tych butów był dość trudny, głównie ze względu na to, że designersko wersja damska naprawdę nie zachwyca. Przyzwyczajona do eleganckiego, sportowego designu adidas Ultra Boost, Nike Free czy nawet Asics, po prostu nie mogłam przekonać się do nieco kiczowatych biegówek z Lidla. Marka Crivit ma swoją charakterystyczną stylistykę. I o ile w ubraniach sportowych tak mocno nie rzuca się to w oczy, o tyle na butach jest bardzo widoczne. Jednak efekt wizualny zdecydowanie nie jest najważniejszy, a z pewnością wielka część biegaczy mogłaby się wypowiedzieć o designie tych butów w samych superlatywach. O gustach się przecież nie dyskutuje. Dla mnie jednak wygląd butów zdecydowanie na minus.

buty do biegania lidl

Jakość wykonania

Mimo że design Lidlowskich biegówek raczej nie przypadł mi do gustu, plus muszę przyznać za jakość wykonania. Buty na pierwszy rzut oka wyglądają na trwałe i przeczą wszelkim stereotypom dotyczącym butów z supermarketów. Są wykonane bardzo porządnie, zespolone niewidocznie, bez zabrudzeń czy krzywizn. Produkcja zdecydowanie przyłożyła się do jakości i tu należą się marce wielkie brawa. Jak jednak jakość wykonania przełożyła się na komfort w trakcie biegu?

buty do biegania lidl

Jakość biegu w butach do biegania z Lidla

Lekki dyskomfort odczułam już na etapie zakładania butów. Okazało się, że zapiętek nie należy do najprzyjemniejszych, jest twardy, sztywny i zaczęłam się obawiać, że buty mogą obcierać. Kolejną kwestią jest ułożenie stopy w bucie. Wybrałam rozmiar w pobliżu swojego standardowego rozmiaru butów do biegania (zazwyczaj jest to 38,5, jednak w Lidlu mamy do wyboru tylko całe rozmiary). I tu od samego początku czułam lekki luz w cholewce na szerokość. Nie może być tu mowy o dopasowaniu na miarę butów z Flyknit czy Primeknit, ale tego nie można było się spodziewać ze względu na cenę. Jednak odczucie wędrowania stopy po bucie w trakcie biegu zdecydowanie nie należy do najprzyjemniejszych. Poza tym plus za bardzo przyczepną podeszwę, która sprawdziła się zarówno w terenie, jak i na asfalcie. A co z amortyzacją? Nie jest ona zbyt mocna, jednak na pewno lepsza niż w płaskich trampkach. Przy odbiciu od podłoża nie możemy liczyć na żaden dodatkowy zastrzyk energii, ale lądowanie jest dość miękkie, więc buty powinny chronić przed kontuzjami stawów i więzadeł.

buty do biegania lidl

Moja opinia o butach do biegania z Lidla

Buty z Lidla na pewno nie będą w stanie dorównać markowym biegówkom pod żadnym względem – ani designersko, ani jakościowo, ani pod kątem komfortu biegu. Jeśli jednak dopiero zaczynasz biegać, to lepiej zaopatrzyć się w biegówki marki Crivit, niż w trampki na płaskiej podeszwie. Mimo wszystko są to jednak buty do biegania, dobrze wyprofilowane i całkiem nieźle zamortyzowane!